á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
"Stulecie chirurgów" to spora dawka wiedzy z zakresu medycyny, jeszcze większa dawka historii. Z jednej strony jest to pozycja popularno-naukowa, ale napisana w bardzo przystępny sposób i takim językiem, że książkę pochłania się jak najlepszą powieść grozy. Realizm "Stulecia chirurgów" potrafi zmrozić równie mocno, jak niejedna powieść Stephena Kinga. Szczegółowe opisy przebiegów operacji, usuwania kamieni nerkowych, zabiegów amputacji czy cesarskiego cięcia sprawiają, że nie jest to nie jest pozycja dla osób wrażliwych. Ten naturalizm sprawia jednak, że czytelnik odczuwa ból i cierpienie równie mocno jak pacjent. Bez znieczulenia.
Thorwald w powieści przedstawia sylwetki lekarzy, którzy poświęcali swe życie, często kariery, by wprowadzić swoje pomysły w życie. Często budziły one niechęć, nienawiść i drwinę. Podejmowane przez nich próby, często skutkowały wykluczeniem ze środowiska, oskarżeniem o morderstwo, doprowadzając ich do załamania psychicznego, a nawet samobójstw. Droga, którą obrali była trudna, kręta i wyboista, ale na szczęście dla nas osiągnęli swój cel i dziś możemy korzystać z ich dokonań.
Marta Ciulis- Pyznar
Poznajemy też zmagania z najgorszymi przekleństwami chirurgi, jakimi były ból, zakażenia i liczne naukowe zabobony głoszone przez najwybitniejsze umysły medyczne XIX wieku. (...)
Rzecz o wytrwałości, odwadze i wierze w ludzkie możliwości poznawcze.
Wszystko to na podstawie obszernych notatek wybitnego chirurga i zwolennika postępu H.St. Hartmanna, spisane z talentem przez jego wnuka, pisarza i historyka.
Godne najwyższego polecenia.