á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
jednak po przesłuchaniu dwóch rozdziałów, wciągnęło mnie totalnie. słuchałam wieczorami po rozdziale, dwa. nie należy przesadzać z tego typu ksiązkami. Ich sedno dostrzeżemy w powolnym smakowaniu. w delektowaniu. (...) Nie inaczej jest tu.
bo to smutna pozycja, jak zresztą widać po okładce i opisie zawartości. To historia lekarza, który sam choruje na raka mózgu. to jego ostatnie miesiące życia, wyciskanie tego życia do cna. to jego chwytanie każdych momentów z bliskimi. Zostaje ojcem dziewczynki, lecz w jej ósmym miesiącu życia musi ją opuścić. Ksiązkę kończy żona.
lecz nie zalewa się łzami rozpaczy. tak, płacze, utraciła przecież kogoś bliskiego, lecz jest jednocześnie szczęśliwa, że było jej dane dzielić życie z kimś takim, jak Paul. On pokazał jej jak żyć. jak z tego życia czerpać garścimi i jak się go trzymać do ostatniego momentu. do ostatniej sekundy.
on stał się jej wzorem.
jej rycerzem. aktywanym umysłowo do końca.
I powiem szczerze, od serca, że słuchanie ostatniego rozdziału mną wstrząsnęło. tembr głosu lektora, przystanki, zaduma. wszystko to sprawiło, że poczułam się tąpnięta.
wzruszona.
bliska łez.
dlatego polecam.
audiobooka
Urzeka, bo dotyczy autentycznych wydarzeń, których głównym bohaterem stał sie znamienity neurochirurg Paul Kalanithi. Oprócz swej długiej, intensywnej i pełnej wyrzeczeń kariery zawodowej Paul opisał w niej także swe życie prywatne. (...) Przedstawił swe plany na przyszłość, zdradził marzenia, bo żył jak każdy normalny młody człowiek. Energicznie, w pośpiechu, nie zważając na nieubłagalnie uciekający czas. Aż w pewnym momencie usłyszał straszną diagnozę na temat swojego zdrowia – nowotwór złośliwy płuc… Zachowując zimną krew i zdrowy rozsądek, dzięki wsparciu żony, przyjaciół i znajomych mimo wszystko nie zrezygnował ze swoich życiowych planów. Choroba postępowała, a on nadal kształcił się, pracował, a nawet zdecydował się zostać ojcem.
To nieprawdopodobna historia człowieka pełnego nadziei, który do końca swych dni za wszelką cenę chciał doświadczać szczęścia i czuć się spełnionym. W moim odczuciu jest on człowiekiem całkowicie wygranym w tej walce ze śmiertelną chorobą, dzięki swej niezłomnej postawie. Pokazał jak można „pięknie umierać”. Gorąco polecam. Bardzo dobra biografia.
Ciężko jest mi napisać cokolwiek innego, jak: polecam. Trzeba przeczytać, książka jest naładowana emocjami, od których pęka serce.